„POBUDKA, POBUDKA … WSTAĆ, przygotowanie do gimnastyki porannej czas 5 minut” takie słowa poprzedzone dźwiękiem syreny rozpoczynają każdy dzień obozowy. 30 czerwca 2012 roku grupa kilkudziesięciu osób z terenu Gminy Brzeźnica wyjechała na II Obóz strażacki w Pobierowie.
Miłośnicy sztuki pożarniczej rozpoczynają swój dzień od gimnastyki i toalety porannej, po czym rozpoczynają się przygotowania do apelu.
Na obozie strażackim apel to swoiste oficjalne rozpoczęcie dnia. Odczytywany jest rozkaz, mianowana jest warta nocna, a wszyscy uczestnicy zapoznani zostają z planem dnia. CAŁOŚĆ BACZNOŚĆ, ZASTĘPOWI, ZASTĘPY MELDOWAĆ – słychać głos druha obozowego.
To również na apelu przyznawane są punkty do współzawodnictwa, udzielane są pochwały i wyróżnienia. Cały obozowy dzień to jedna wielka gra – współzawodnictwo….
Raz jeździmy na gokartach, wspinamy się na skrzynki lub ściankę wspinaczkową, aby już za chwilę rywalizować w strażackim torze sprawnościowym, bojowym rozwijaniu linii gaśniczej. Większość z zajęć rozgrywanych jest na plaży, co przyczynia się do tego, że w czasie przerw pomiędzy konkursami korzystamy z uroków morza.
Młodzi druhowie, którzy, na co dzień działają w Młodzieżowych Drużynach Pożarniczych nie tylko ćwiczą techniki sztuk ratowniczych, ale także mierzą się z zadaniami nastawionymi na współpracę w zespole, znajomość topografii terenu, umiejętności komunikatywne. UWAGA OBÓZ! PRZYGOTOWANIE DO ZAJĘĆ CZAS 10 MINUT, PODAJĘ STRÓJ: KOSZULKA OBRZĘDOWA – HEŁM! – słychać na placu apelowym głos obozowego. Właśnie zastępy rozpoczynają realizację postawionego przed nimi dzisiejszego zadania, jakim jest przeprowadzenie kampanii informacyjnej na poszczególne tematy – numery alarmowe, karta i numer I.C.E., nie wypalaj traw, dzisiejsze zadania stawiane przed strażą oraz uwaga czad – cichy zabójca.
Jak widzicie – na obozie strażackim nie sposób się nudzić. Po obiedniej - godzinnej ciszy bezwzględnej wielka strażacka gra znowu rusza. UWAGA OBÓZ – ODPRAWA ZASTĘPOWYCH W KADRÓWCE. To znak dla wszystkich, że cisza poobiednia dobiega końca, a zastępowi udają się do komendanta na odprawę ….. na pewno otrzymają dalsze rozkazy, będą mogli przekazać uwagi od zastępów na wszelkie tematy obozowe etc. Na odprawie przekazane są informacje, że dzisiaj po południu są zajęcia związane z rozwijaniem linii gaśniczych.
„Zwracać będziemy uwagę na prawidłowość zajęcia miejsc w samochodzie, pożarniczym, następnie na poprawne komunikaty przekazywane drogą radiową. Każdy dowódca będzie musiał wymienić z nazwy sprzęt, którym dysponujecie. Zadaniem Waszym będzie prawidłowo podłączyć pompę z wężem w-75, rozdzielaczem, wężem w-52 i prądownicą. Na koniec przodownik musi strumieniem wody strącić pięć pachołków” – szczegółowy opis na odprawie przekazał komendant.
Wieczorem druh Kamil zaprasza obozowiczów do KINA POD SOSENKĄ – dziś w kinie wyświetlany był film pod tytułem „Strażacki pies”. Jest godzina 22.00 CAPSTRZYK, CAPSTRZYK – CISZA NOCNA. GASNĄ LATARKI, MILKNĄ GŁOSY W NAMIOTACH. NA PLACU APELOWYM ZOSTAJE TYLKO WARTA. Kolejny dzień obozowy dobiegł końca, ale czy na pewno? Czy w nocy ciszę nie zamąci gwizdek zapraszający do gry nocnej?
Galeria Fotograficzna >>> zobacz
