Tradycję śpiewania przyśpiewek podczas wręczania wieńca kultywują panie z Kół Gospodyń Wiejskich.
Te krótkie piosenki ludowe o okolicznościowej treści dokumentują bogaty folklor naszej Gminy.
Zachęcamy do czytania przyśpiewek wykonanych podczas Gminnych Dożynek, które odbyły się 28 sierpnia 2011 roku w Chrząstowicach.
Cztery mile za Skawiną
Spotkasz się tam z Nasza Gminą
Gmina mała lecz wspaniała
W niej zawarta Polska cała
Mamy góry i niziny
Jesteśmy z Karpia Doliny
U jednej góry podnóża
Wioska Bęczyn się wynurza
Góra wielka, mój Ty Boże
Zwana u nas jest Drabożem
To nie koniec jest z górami
Wszak w Bęczynie drugą mamy
Na tej drugiej Łysej Górze
Mieszka sobie Radny Józek
Nad Bęczynem i nad gajem
Trzecia góra jest Bugajem
Mieszka tam sołtyska Zocha
Co nas bardzo wszystkich kocha
Mówi sołtys, na dożynki
Wieniec trzeba pleść dziewczynki
A, że dziołchy bardzo zdolne
Pozbierały płody rolne
Pozbierały i uwiły
Piękny wieniec ustroiły
Niesiemy ten wieniec
Niesiemy, niesiemy
Dyrektora Centrum na scenę prosimy
Jest radnym w powiecie
O tym wszyscy wiemy
I o Jego wsparcie dla gminy prosimy.
Ref. Dożynki to świętowania czas
Tradycja od wielu lat
więc bawmy się dziś wszyscy wraz.
Za plon obfity, za trud rolników
Dziękować Bogu czas i prosić jeszcze
By błogosławił przez szereg długich lat
My Bęczynianki w tym roku wieniec z zapałem uwiły
Dla Dyrektora Centrum Kultury żeśmy przeznaczyły
Tyś dyrektorem, radnym w powiecie, wzorowym działaczem
My dziś Ci Kaziu chcemy dziękować za świetna współpracę
Mamy nadzieję, że nam w Bęczynie na lepsze zmieni się
Bo jako radny przez nas wybrany za nami wstawisz się
Środki z powiatu trzeba pozyskać na cele naszej wsi
Ady nas busy mogły dowozić do pracy i gminy
Panie Mostowik, my przepraszamy za taka zuchwałość
Pięknie prosimy, przyjmij ten wieniec, uczyń nam tę radość
Dyrektorowi oraz wójtowi życzenia składamy
Pomocy Bożej, sukcesów w pracy cały Bęczyn życzy.
Ref. Dożynki to świętowania czas
Tradycja od wielu lat
więc bawmy się dziś wszyscy wraz.
Hej strojnie kwieciście idą Brzeźniczanki
Martusię i Piotra w krąg otoczą wiankiem
Jak ich taki wianek złocisty otoczy
To im zajaśnieją zadumane oczy
Leży nasza wioska w Brzeźnickiej dolinie
Przez plantacje kwiatów rozgłos o niej słynie
Rozgłos o niej słynie, a przyczyną tego
rozwożenie kwiatów do kraju całego
Nie boją się trudu i ciężko pracują
I czasem fundację dofinansowują
Marta razem z Piotrem w swojej aktywności
Dali wiele razy przykład ofiarności
Wspomagają zawsze społeczne fundacje
Licytując dobrze malarskie atrakcje
Dają ludziom pracę a ich pracownicy
Mówią, że najlepsza szefowa w spódnicy
Piotrek to konstruktor i w swej wyobraźni
Wymyśla maszynę która sama sadzi
A rodzice Wasi również w tym wkład mają
Bo we wszystkich pracach chętnie Was wspierają
Kochają zwierzęta a tu dla zagadki
Jest mała sarenka chowana bez matki
I do pana Wójta wtrącić coś musimy
może by posadzić kwiaty koło gminy
Wszak przysłowie uczy, że kto sadzi kwiaty
Staje się wrażliwy i bardziej bogaty
Cieszymy się bardzo i głośno śpiewamy
Że dziś Marcie z Piotrem wieniec swój oddamy
Przeto wam składamy żniwny upominek
By był on pamiątką z tych gminnych dożynek
Grajcie muzykanci od ucha do ucha
To nam Marta z Piotrem postawi kielicha
W Chrząstowicach gościom pięknie się kłaniamy
I życzymy wszystkim wspaniałej zabawy.
Dzisiaj w Chrząstowicach wielkie święto mamy
Bo Gminne dożynki tutaj wystawiamy
Witamy serdecznie władze naszej gminy
Cieszymy się bardzo że Was tu gościmy.
Na swoich urzędach dobrze się sprawują
Ciągłych zmian, ulepszeń w Gminie dokonują
Witamy też Vipów którzy tu przybyli
Naszą uroczystość mile zaskoczyli.
Ta Chrząstowska wioska pięknie położona
Z każdej strony świata wodą otoczona
Widoki są piękne aż się w głowie kręci
Każdy kto zobaczy zachowa w pamięci.
Szumią drzewa szumią i ptaki śpiewają
Najpiękniejszą wioskę Chrząstowianki mają
Chcecie tu przyjechać szczerze zapraszamy
odpocząć tu można i skorzystać z rożna.
Jesteśmy tu dzisiaj bo to nasze święto
Aby posumować to co osiągnięto
My na tą okazję tyle lat czekały
Byśmy sobie dzisiaj razem pośpiewały.
Nasze gospodynie choć zapracowane
Dużo czasu mają na wspólne śpiewanie
Niech zgoda panuje pomiędzy kołami
I przyjaźń serdeczna będzie między nami.
Niech nam serca dzisiaj radością uderzą
Bośmy rozpoczęły współpracę z młodzieżą
Boisko mamy piękne wioska go zrobiła
Może by nam Gmina basen postawiła.
Nieraz w naszej wiosce to były narady
Że nasi sportowcy już nie dają rady
Sportowcy się szybko o tym dowiedzieli
goli nastrzelali odwdzięczyć się chcieli.
Jak nasi kibice wielkie brawa bili
to nasi piłkarze już w B klasie byli
Pan Prezes Sikora jest zadowolony
Że ma takich dobrze chłopców wyszkolonych
Życzymy wam chłopcy wszystkiego dobrego
strzelajcie goliki jeden za drugiego.
Nasza pani sołtys to taka iskierka
Na każdego zawsze miłym okiem zerka
Stąd ta szczupła linia to nie wiedza chłopy
My to wszystko wiemy, że to od roboty
Chwalimy cię bardzo za twą ciężką pracę
I proponujemy wciąż z nami współpracę.
A urząd sołtysa piastuj sobie nadal
Pomagaj mieszkańcom zawsze dobrą radą
Musisz ty na Wójta dzisiaj mocno wpłynąć
By w gminnym budżecie znów nas nie pominął.
Z dożynkowym wieńcem dumnie dziś stoimy
Przed panem Antosem Wójtem naszej gminy
Wręczamy Ci wieniec z żyta i pszenicy
Cośmy go uwiły z płodów okolicy.
Wieniec żeśmy wiły pięknie do ubrały
Dzisiaj tu będziemy pięknie też śpiewały
Ile kłosów zboża, z w tych kłosach ziarna
Z tylu spraw się składa ta praca ofiarna.
Szanujemy Pana w każdy dzień i święta
o kołach gospodyń zawsze Pan pamięta
Za codzienną pracę o gminne starania
Niech w domu i pracy Bóg Pana ochrania
Gdy na wieniec spojrzysz niech Ci przypomina
Że Cię bardzo ceni cała nasza gmina.
Wieniec Ci dajemy z pięknych zboża kłosów
Byś w nowych wyborach znów miał dużo głosów
My za ten wianuszek pieniędzy nie chcemy
Po jednym walczyku sobie zatańczymy.
Dla naszych sponsorów moc wdzięczności mamy
I z wielkim szacunkiem nisko się kłaniamy
Niech się z nami bawią do rana białego
Aby nie zabrakło wina czerwonego.
Szanowni Panowie i szanowne Panie
Kończymy już dzisiaj to nasze śpiewanie
Pięknie wam się wszystkim dzisiaj tu kłaniamy
Do wspólnej zabawy wszystkich zapraszamy.
Zamieńmy nuteczkę na coś ładniejszego
witamy tu teraz gościa ważniejszego.
Przyśpiewamy troszkę żeby nie obrazić
Bo by nam mógł dzisiaj wódki nie postawić.
Mamy gospodarza poznać go po minie
W całej okolicy z zaradności słynie.
Bronia ugotuje córka dom pucuje
A Mareczek wtedy pociągiem kieruje.
A żoneczka jego jest członkinią koła
Chętna do wszystkiego i bardzo wesoła.
Jest członkinią koła chętnie współpracuje
I w sprawach sołtysa też go zastępuje.
Dajemy Ci Marku wieniec ten z jęczmienia
Życzymy Ci zdrowia i marzeń spełnienia.
Lecz urząd sołtysa piastuj sobie nadal
Pomagaj mieszkańcom i nas też wspomagaj.
Wieniec Ci składamy z pięknych zboża kłosów
Byś w nowych wyborach miał znów dużo głosów.
Dajemy Ci wieniec nie chcemy zbyt wiele
Bo musisz oszczędzać dzieciom na wesele.
Za nasze śpiewanie pięknie przepraszamy
Do wspólnej zabawy Gości zapraszamy.
Dawniej rolnik kosą woje zboże kosił
Jak zaszła potrzeba x2
na wojnę je nosił.
Dobre kosy były pod Racławicami
Dziś rolnicy koszą x2
pola kombajnami.
Dawniej w żniwa śpiewał rolnikom skowronek
A teraz samolot x2
lata w każdą stronę.
Nasze wiejskie koło ten wieniec uwiło
Żeby się swą pracą x2
tutaj poszczyciło.
A my Porębianki o swą wioskę dbamy
Nawet w naszej wiosce x2
dwóch sołtysów mamy.
Dzisiaj w naszej wiosce duże zmiany mamy
Zamiast drugiej szkoły x2
Dom polsko – słowacki na Bochorach mamy.
A nasz radny Kaziu goni jak przed burzą
no bo w dwóch sołectwach x2
ma roboty dużo.
Jest bardzo aktywny no i nie narzeka
A żoneczka w domu x2
z obiadem też czeka.
To fosy poprawiać to dziury załatać
No i z mieszkańcami x2
też trzeba pogadać.
Wszystkich tu zebranych gości
pięknie poprawiamy
Panu Staroście z Wadowic
teraz zaśpiewamy.
Zawsze bardzo się cieszymy
z Pana obecności
na naszych gminnych imprezach
i uroczystościach.
Wspiera Pan stowarzyszenie
Kół Gospodyń Wiejskich
ma Pan za to wdzięczność
w naszym gronie żeńskim.
Chociaż jest Pan bardzo skromny
Co się chwali wielce
Dla niepełnosprawnych dzieci
Szczodre ma Pan serce.
I my mamy także prośbę
W imieniu gromady
By Pan zechciał nam udzielić
Pomocy i rady.
Jeśli wspólnie z Panem Wójtem
Głowa poruszycie
To dla naszych dzieci busa załatwicie.
Bo te busy które jeżdżą
Broń nas Panie Boże
I do pracy i do szkoły
Nikt zdążyć nie może.
Chyba przyjdzie helikopter
Nam wyczarterować
Który z wójtem pan starosta
Będą pilotować.
Ale także inna troska
Nasza wieś nurtuje
Bo chodników koło szosy
Bardzo nam brakuje.
Strasznie jest tu niebezpiecznie
Chodzić po ulicy
Na zakrętach od Tłuczani
Do samej Brzeźnicy.
Nasza wioska nie jest duża
I niezbyt zamożna
Ale na nas na mieszkańców
Zawsze liczyć można.
Byle tylko jakaś pomoc
I dotacja przyszła
To my się zaraz skrzykniemy
Społem pomożemy.
Na koniec się z naszym wieńcem
Pięknie ukłonimy
Od Gospodyń z Nowych Dworów
Przyjąć go prosimy.
Na gminne dożynki żeśmy przyjechały
I swoim wianeczkiem pochwalić się chciały
Szybko zatem żniwa żeśmy pokończyły
I na ten wianeczek kłosów oszczędziły.
A ten piękny wieniec co prezentujemy
Dzisiaj Pawłowskiemu go ofiarujemy.
Przyjmij gospodarzu ten wieniec święcony
A ty gospodyni chlebek upieczony.
Dla Gospodarza
Gospodarza też żeśmy wybrały
by mu wręczyć ten wieniec wspaniały.
Długo przy nim nam się pracowało
Żeby dzisiaj pięknie wyglądało.
Tadziu drogi, my Cię szanujemy
i dlatego wieniec Ci darujemy.
Społecznikiem jesteś naszej wioski
Niechaj Cię ominą wszelkie troski.
Dom kultury jest pod twoją pieczą
przed imprezą wszyscy do Ciebie lecą.
A nasz Tadziu stara się jak może
nie odmawia i zawsze pomoże.
My Kumoszki wszystkie wokoło znane
i przez Ciebie Tadzieńku kochane.
W święto Kobiet Tyś nas uszanował
dziękujemy, żeś z nami świętował.
Przyjmij wieniec z serca Tobie dany
bo przez wszystkich jesteś poważany.
Bądź w tym roku naszym gospodarzem
a na koniec potańczymy razem.
Dla Gospodyni
W dniu dzisiejszym przy dożynkach, gdzie tradycja jest,
trza przedstawić gospodynię , która jest the best.
Myśmy już wybrały koleżankę swą
przedsiębiorczą, gospodarną, wszyscy ją tak zwą!
Nasza miła Marysieńka też hektary ma,
pomidory i ogórki zbiera raz i dwa...
Piecze i gotuje , przewspaniale, ach!!!
sam Makłowicz w swe zazdrości może pękać w szwach.
To nie koniec zalet Marysieńki tej,
umie śpiewać i tańcować, bawić się, że hej!!!
Szczerze Cię lubimy, szanujemy też,
a w podzięce za obecność smaczny chlebek zjesz.
Piękny chlebek poświęcony darujemy Ci,
z złotych kłosów wymłóconych, upieczony dziś.
Na paszkowskich polach zbierałyśmy je
a Marysia wraz z mężulkiem kromkę z masłem zje.
Dla Wójta
Dla naszego Wójta też przyśpiewkę mamy
bo my Go w Paszkówce nie zapominamy.
Pracuj dalej dzielnie i ulepszaj gminę,
niech Ci dopomogą pieniądze unijne.
Życzymy Ci zdrowia no i pomyślności
na więcej kadencji w naszej społeczności.
Sołtysa swojego też dobrego mamy,
więc Go tutaj przy wszystkich bardzo wychwalamy.
Co we wsi uchwala, szybko wykonują
nie tylko sołtysa lecz Radnego czują.
Dziękujemy pięknie za o co zrobiłeś
chociaż czasem czarkę goryczy wypiłeś.
I naszym sponsorom tutaj dziękujemy
za wsparcie i pomoc, której potrzebujemy.
Bo żeby się Koło dobrze obracało,
trochę posmarować też by wypadało.
Tak pomału się zniżamy już do zakończenia
Jeszcze wszystkim gospodarzom składamy życzenia.
Niechaj się rolnikom zawsze dobrze darzy,
A w ich domach i oborach szczęście gospodarzy.
Niech maszyny, gdy zepsute naprawiać się dają,
A sputniki darmo z nieba nawozy spuszczają.
Lecz ważniejsze niechaj będzie przysłowie rolnicze
Że trud pracy jest cenniejszy niż snop dobrych życzeń.
Teraz pięknie wszystkim zebranym w koło
przywita piosenkami Sosnowickie koło.
Już zboże zebrane, czas już na dożynki
wszystkim tu wyśpiewać grzeszki i uczynki.
No bo na dożynkach zwyczaj to nie nowy
jednych się tu chwali drugim zmywa głowy.
Władze tu przybyły urzędu gminnego
by narzekań słuchać rolnika biednego.
Na sam przód Wójtowi będziemy śpiewały
najlepszy gospodarz więc go poważamy.
Jak rodak prawdziwy dobrze się spisuje
wkrótce wszystkie drogi nam wyremontuje.
Jeszcze szkolę musi na wyremontować
bo dzieci naukę będą kontynuować.
Witamy tu również naszego radnego
pana Ostrowskiego też niezawodnego.
Nowy radny przecież i naczelnik Straży
życzymy Ci zdrowia i chęci do pracy.
Długośmy radziły i tak ustaliły
że w tym roku wianek sołtysce wręczymy.
Gosia elegancka bardzo się starała
na drugą kadencję wioska ja wybrała.
Kłopoty i troski do Wójta zanosi
jak coś nie wymusi to grzecznie poprosi.
Kiedy woda latem brzegi swe przebrała
Gosia w cholewiakach po pomoc biegała.
I zima i latem o drogi zadbała
dlatego tez radną Sosnowic została.
Sołtyska i radna w tym słowa znaczeniu
zastępca prezeski jest w stowarzyszeniu.
I koło gospodyń prężnie działa
bo przewodnicząca to Małgosia Klaja.
Wszyscy się dziwują jak ona se radzi
przecież jeszcze mały biznesik prowadzi.
Kursy i pokazy też organizuje
wycieczki po kraju a nawet w Dziwinie.
I ciasto upiecze, dania ugotuje
pierożkami z karpiem naszą wieś promuje.
Często gościem w domu, czasu jej brakuje
mama się pozłości obiad ugotuje.
Córeczka posprząta synek po marudzi
z utęsknieniem czeka kiedy mężuś wróci.
Bo mąż za granicą latami pracuje
na wszystkie wydatki grosza nie żałuje.
Ma męża ładnego no i przystojnego
jak wraca do kraju ten czas ma dla niego.
Przyjmij ten wianeczek bo my Cię kochamy
my jesteśmy z Tobą a Ty jesteś z nami.
Dożynki, dożynki wieniec dożynkowy,
jakże się nie cieszyć, będzie chlebuś nowy.
Wszyscy już śpiewali jeszcześmy zostały,
bożeśmy ostatni numerek dostały.
Smuto nam nie było no i nam nie będzie
jak se zaśpiewamy rozpłynie się wszędzie.
W tym roku nad Wisłą żeśmy się zebrali
abyśmy dożynki razem świętowali.
Myśmy do Chrząstowic przypłynęły łodzią
bo rożnie to bywa w tym roku z pogodą.
Sami Państwo wiecie jak nam polewało
wnet by plonów z pola zebrać się nie dało.
Żytko i pszeniczka urok swój straciły
i wszystkie kłóseczka na dół opuściły.
Do gminy Brzeźnica Tłuczań też należy
wioska to jest piękna choć w dolinie leży.
Dobrze się w niej żyje a lepiej by było
żeby więcej kobiet do koła wstąpiło.
Takiego sołtysa jak mamy w Tłuczani
to na próżno szukać po calutkiej ziemi.
Już drugą kadencję nade wsią panuje
i jeszcze dwa inne urzędy piastuje.
Jest prezesem straży no i radnym w gminie
jest przykładnym ojcem i mężem w rodzinie.
Każdemu doradzi , każdego wysłucha
sprawy pozałatwia, pomysły podsuwa.
I dzisiaj w nagrodę za jego staranie
na gminnych dożynkach ten wieniec dostanie.
Oblej go porządnie, łódka lubi pływać
jak mało postawisz będzie się zatrybiać.
Wszystkim tu zebranym nisko się kłaniamy
a Tobie Mareczku ten wieniec wręczamy.
Wonne łąki i ogrody
czystej rzeczki ciche wody
zieleń lasu – błękit nieba
razem wielki bochen chleba.
W czarna ziemię go zasiały
czarne ręce, choć bolały
nim z ziarenka stał się chlebem
wpierw był kłosem, rósł pod niebem.
Ciepłe deszcze go podlały
szumem wiatry zapylały
złote słońce mu świeciło
i nadzieją serce biło.
Że w mozolnym, żniwnym trudzie
ręce rękom – ludziom ludzie
dadzą bochen z ziemi wzięty
bochen Chleba – cały święty.
Wyźralskie kłosy w snop ułożone
z pól naszych plon już zebrany
to dzięki ludziom o mocnych rękach
sercu tej ziemi oddanym.
Są z nami dzisiaj Adaś i Władzia
to doświadczeni rolnicy
od 50 lat z Bożą pomocą
sieją te ziarna pszenicy.
Dziś podziękujmy im za wytrwałość
za pracę na rzecz tej ziemi
Niech ich wspierają dzieci i wnuki
na ścieżkach życia jesieni.
Wszystkich zacnych gości serdecznie witamy
od Klubu Seniora pięknie pozdrawiamy.
Ten skromny nasz wieniec jest dla pana Tracza
który swą opieką seniorów otacza.
Nie było Cię wśród nas aż blisko pół roku
brakowało Ciebie nam na każdym kroku.
Bardzo się cieszymy z Twojej obecności
żeś znowu szczęśliwie pośród nas zagościł.
Życzymy Ci wiele zdrowia oraz siły
i by dobre myśli Cię nie opuściły.
Są w Tobie pokłady wyrozumiałości
i masz do nas także wiele cierpliwości.
Gdy się ktoś zagubił na trasie wycieczki
Tyś cierpliwie szukał zgubionej owieczki.
Uczysz nas jak to jest być młodym jesienią
nie tracić nadziei choć siły marnieją.
Przekonujesz byśmy w siebie uwierzyli
i ze słabościami swoimi walczyli.
Że jeszcze możemy zrobić coś dobrego
dla siebie i bliźnich coś pożytecznego.
Chociaż nasza młodość już za horyzontem
jednak serca nasze wciąż bija gorące.
Za to wszystko Józiu dziś Ci dziękujemy
i ten skromny wieniec wręczyć Ci pragniemy.
Zaraz tu każda z nas buziaka dostanie
chociaż Was zmęczyło to nasze śpiewanie.
Mamy także koszyk piękny z owocami
a który wręczymy tu dostojnej pani.
Stefania Opyrchał bo o niej tu mowa
przyjąć nasz koszyczek pewnie jest gotowa.
Wśród założycieli klubu Ona była
i o jego siłę zawsze też walczyła.
Obyś jak najdłużej Stefciu z nami była
zdrowiem duszy, ciała zawsze się cieszyła.
Chodź wraz z Panem Józkiem na scenę tu do nas
i odbierzcie dary które mamy dla Was.
Na gminne dożynki myśmy przyjechały
I swój piękny wieniec pokazać Wam chciały
Zboża tego roku pięknie obrodziły
Najładniejsze kłosy do wieńca uwiły.
I ten piękny wieniec co prezentujemy
Panu Józefowi wręczyć dzisiaj chcemy
Józef Orzechowski gospodarz nie lada
Od dawna szanuje do nasza gromada.
Nie tylko gospodarz, ale sołtys z niego
Nigdy Kopytówka nie miała lepszego
O wioskę się troszczy jak o swą rodzinę
Zawsze wykorzysta każdziutką godzinę.
Więc w podzięce od nas przyjmij ten wianuszek
Z kłosów upleciony w kościele święcony
Żonkę Twą Marysię bardzo szanujemy
I dzisiaj Ją chlebem tu obdarujemy.
Dzieci odchowała i wnuki piastuje
Wszystkich dookoła sąsiadów szanuje
W domu ona pierwsze skrzypce pielęgnuje
I jak tylko może Józiem swym kieruje.
Państwu Orzechowskim pięknie się kłaniamy
I ten oto wieniec dzisiaj Wam wręczamy
Dziękujemy dzisiaj też panu Wójtowi
Całej tej imprezy tu gospodarzowi.
Za to żeś tradycję do gminy przywrócił
I troszkę rozrywki na wieś ludziom rzucił
Chociaż dużo w gminie zrobiłeś dobrego
Jeszcze drugie tyle potrzeba nam tego.
Przecież drogi gminne mamy naprawione
Dojazdy do gminy są dziś utrudnione
Prosimy Cię Wójcie, abyś nam dogodził
Żeby choć jeden Bus do wsi naszej chodził.
Niechaj Ci w tej pracy wszyscy pomagają
I piękne owoce z tej pracy zbierają
Dziękujemy dzisiaj Bożej Opatrzności
Za plony, za siłę w naszej codzienności.
Wszystkim tu zebranym życzymy Szczęść Boże
I niech w przyszłym roku obrodzi Wam zboże.
Na początku tego naszego występu
pozwólcie nam zacząć x2
od pewnego wstępu.
Przybyłyśmy z Łączan pięknej miejscowości
aby w Chrząstowicach x2
na chwilę zagościć.
Łączany to wioska stolica galarska
stąd nasi ojcowie x2
płynęli do Gdańska.
Zebraliśmy się tu na gminnych dożynkach
będziemy dziękować x2
za doroczne żniwa.
Powitać pragniemy Wójta, Radnych Gminy
i tych włodarzy x2
u których gościmy.
Tegoroczne lato pogodne nie było
ale nasze zboże x2
ładnie odrodziło.
Z tego właśnie zboża uwiłyśmy wieńce
i jeden orkiestrze x2
złożymy na ręce.
Ta nasza orkiestra w okolicy słynie
i każdą zabawę x2
umilić umie.
A oprócz zabawy słychać ją w kościele
by swoja muzyką x2
upiększać świąt wiele.
Ta orkiestra dęta jest także w Kalwarii
by swymi pieśniami x2
Wniebowziętą chwalić.
Orkiestra Łączańska trenuje w strażnicy
gdzie nasz pan Kapelmistrz x2
swych muzyków ćwiczy.
Ćwiczą w tej strażnicy remizie kochanej
tylko Panie Wójcie x2
bardzo zaniedbanej.
A kuchnia w strażnicy o remont się prosi
a więc Panie Wójcie x2
przygotujże grosik.
Mamy więc nadzieję że w przyszłym budżecie
razem z Radą Gminy x2
Łączany ujmiecie.
Witamy tez tutaj Radnych naszej wioski
na których ramionach x2
są naszej wsi troski.
Nasi Radni nowi niech się postarają
i więcej pieniędzy x2
dla Łączan zyskają.
A na pomoc Radnym niech pospieszy Sołtys
i rada Sołecka x2
pomoże troszkę też.
Pan Sołtys już drugą kadencję sprawuje
i jako gospodarz x2
niech się nam spisuje.
Skoro już nasz wieniec został dziś wręczony
to pragniemy oddać x2
także inne plony.
Jest na scenie dzisiaj z nami też
nasza Czesia, której chcemy tu:
podziękować, ofiarować kosz
z naszych polnych kwiatów
oraz kłosów zbóż.
Czesia Wójcik gospodynią jest
i kucharką wyśmienitą też
wiele wesel przygotowała
i swoim krajanom chętnie pomaga.
Na zabawach tańczyć lubi też
i pośpiewać z nami zawsze chce
z Czesią dobrze jest jest
ale i do pracy zawsze chętna jest.
Przyjmij Czesiu od nas kwiaty te
aby bardzo radowały Cię
Podziękować chciałybyśmy Ci
oraz sto lat życia winszujemy Ci.
Występu dobiegł kres
dziękujemy więc już
za uwag słuchanie
co śpiewałyśmy tu.
Dobrego życzymy
wszystkim tu obecnym
niech zdrowie Wam służy
a Bóg błogosławi.
Kto zna czar dożynek
nie będzie trwonił słów
bo na innej wiosce
do zobaczenia znów.
Dziękujemy dzisiaj
Bożej Opatrzności
za plony , za siłę
w trudnej codzienności.
Za uwagę państwu
ślicznie dziękujemy
na brawa liczymy
i szczęścia życzymy.